Spotkanie z Ryszardem :-)
Stoi sobie człowiek na drodze (już jest po zachodzie słońca), obserwuje, to co widzi przed nim. A kiedy się obraca widzi na drodze jakieś zwierzę, małe, pewnie lis. Ale na wszelki wypadek sprawdzam przez lornetkę co tam jest… I widzę to (odległość około 400 m): Wiec teraz muszę szybko podjąć decyzję, czy spróbować podejść do …